tag:blogger.com,1999:blog-1505402385971608448.post2298431701419592888..comments2023-12-06T02:40:44.992+01:00Comments on chałwa zwyciężonym: Mowa dziadówjotradwanskihttp://www.blogger.com/profile/10240579442299368496noreply@blogger.comBlogger13125tag:blogger.com,1999:blog-1505402385971608448.post-23856681085201123602012-08-17T12:03:01.635+02:002012-08-17T12:03:01.635+02:00To dopiero standaryzacja robi z etnolektów język. ...To dopiero standaryzacja robi z etnolektów język. Inaczej się nie da. Można oprzeć język literacki na jakimś etnolekcie. (ukraina - Połtawa) I uczynić go standardem. Ale wtedy trzeba mieć armię za sobą, nieprawdaż? Czyżbym napotkał pogląd, żę gwary pochodzą od pięknego niezepsutego języka i w związku z tym są jego "popsutą" mutacją?<br /><br />Co do Przodków... oni naprawdę nie mieli pojęcia o żadnej Polsce. Tutejsi dodatkowo nie odrabiali żadnej pańszczyzny. Ale do piechoty łanowej brani byli.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1505402385971608448.post-13032961051017482382012-08-17T11:23:29.427+02:002012-08-17T11:23:29.427+02:00Już w pismach ksiyndza Michny mozno zdyboć wzmiank...Już w pismach ksiyndza Michny mozno zdyboć wzmianki ło reprintach masowo czytanych w Puszczy Sandomierski. Michno pisoł, co Lasowiacy najbardzi lubili reprinty domowy roboty. jotradwanskihttps://www.blogger.com/profile/10240579442299368496noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1505402385971608448.post-53769105791514774292012-08-17T11:22:35.197+02:002012-08-17T11:22:35.197+02:00Tyle że wtedy ani Polaków, ani Łemków nie było:)
...Tyle że wtedy ani Polaków, ani Łemków nie było:) <br /><br />jotradwanskihttps://www.blogger.com/profile/10240579442299368496noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1505402385971608448.post-737611328539591062012-08-17T11:20:04.231+02:002012-08-17T11:20:04.231+02:00Nie wspomniałeś jeszcze o nowomowie: dokładnie, ta...Nie wspomniałeś jeszcze o nowomowie: dokładnie, tak, wtrącanych co zdanie , wrrrr.<br />Język, powtórzę, to żywy twór. Są w nim zapożyczenia. Łemkowie też kiedyś mówili tym samym językiem co Polacy, Słowianie to przecie są.<br />Ale Niemcy ze Ślunska to już inna sprawa.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1505402385971608448.post-66633123810315386712012-08-17T11:15:44.230+02:002012-08-17T11:15:44.230+02:00prastare lasowiackie słowo reprint:)))))))))))
a ...prastare lasowiackie słowo reprint:))))))))))) <br />a co za reprint mosz, że tam z Wujka Wójka zrobiły;p To dopiro bioły kruk je.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1505402385971608448.post-27306560158041301222012-08-17T10:57:41.334+02:002012-08-17T10:57:41.334+02:00Za to Wos lubie, ze znocie tako mowe, jako już gin...Za to Wos lubie, ze znocie tako mowe, jako już ginie. Nie pamiyntom, kiedym łostatni roz słyszoł prastare lasowiackie słowo reprint:)jotradwanskihttps://www.blogger.com/profile/10240579442299368496noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1505402385971608448.post-53777497678160314352012-08-17T10:53:27.570+02:002012-08-17T10:53:27.570+02:00Jeśli Twoi Dziadkowie i Rodzice mówili standardem,...Jeśli Twoi Dziadkowie i Rodzice mówili standardem, to znaczy, że to jakiesi inteligenty były. Jak zwykle, każda misterna teoria i model świata sypie się przez różnego rodzaju wywrotowców, co to w szkołach byli i książki czytali:)jotradwanskihttps://www.blogger.com/profile/10240579442299368496noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1505402385971608448.post-41354924047676107112012-08-17T10:49:18.547+02:002012-08-17T10:49:18.547+02:00Tak, nasi dziadowie mówili gwarami polskimi ( z wy...Tak, nasi dziadowie mówili gwarami polskimi ( z wyjątkiem pojich pra-Huńków, którzy mówili po łemkowsku, czego jednak najstarsi Łemkowie nie pamiętają, więc luz). Jednak były to kody odrębne od ówczesnego standardu - z nieco inną gramatyką, systemem fonologicznym i fonetycznym, że o słowniku nie wspomnę. Język standardowy był dla nich obcy, jak dla Dziadka Koniecznego, niemniej dziadek Konieczny był Ślązakiem i Polakiem. Tak czy inaczej - standard to twór, do którego trzeba podchodzić nieufnie, bo to, co w nim jest, nie bierze się z dawna dawnego i z ust dziadów naszych, tylko z telewizora i radia po wojnie się brało, a i teraz się bierze. <br /><br />jotradwanskihttps://www.blogger.com/profile/10240579442299368496noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1505402385971608448.post-1018503998831199042012-08-17T10:45:24.320+02:002012-08-17T10:45:24.320+02:00Tom pokozoł.... ksio'dz Wujek sie pisoł bez &q...Tom pokozoł.... ksio'dz Wujek sie pisoł bez "u". A "ó" mi sie wzieno stond, bo mom w chałupie jakisik reprint i z nigo se cytom. Piekno mowa. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1505402385971608448.post-37519879806447967942012-08-17T10:44:12.207+02:002012-08-17T10:44:12.207+02:00Nie dostałam po łapach, bo zawsze mówiłam językiem...Nie dostałam po łapach, bo zawsze mówiłam językiem literackiem, bo takim mówili moi Rodzice, Dziadkowie (ci, których zdążyłam poznać).Nie znaczy to, że nie znam gwary i jej nie używam, wręcz przeciwnie! tutejsi ludzie dobrze wiedzieli, jaki jest ich język: przecież przybysze (Niemcy, Austriacy, Żydzi) mówili innym!<br />Ten świat, o którym tylko chcesz wiedzieć, że przyniósł samo zło, przyniósł też wiele dobrego: panowie troszczyli się o swoich poddanych (bo leżało to również w ich interesie). to była taka wzajemna zależność, jak i dziś od waaadzy.<br />Jeśli idzie o język - gwara, język literacki, slang czy żargon - to wciąż odmiany tego samego języka. Ale cieszę się, że prowadzimy sobie taki spór akademicki. Czasem brak mi tego. Dzięki za ten blog.<br />TWAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1505402385971608448.post-79101584856525591522012-08-17T10:19:01.803+02:002012-08-17T10:19:01.803+02:00Kiedy byłem mały mówiłem wyłącznie lasowiackim etn...Kiedy byłem mały mówiłem wyłącznie lasowiackim etnolektem spod Raniżowa. Tzw czwarta grupa gwary lasowiackiej. Moi rówieśnicy z Warszawy nie rozumieli mnie zupełnie. <br />Nasi przodkowie a także ja i moi rówieśnicy musieli wybierać. I taki wybór został dokonany. Niestety pięknej gwary nie zastąpił równie piękny język Kochanowskiego, Wójka i Mickiewicza. To co przyszło po pożałowania godnym odrzuceniu mowy Ojców to telewizyjny bełkot z elementami makdonalda dla ubogich.<br /><br />Wiesz o tym, żę język to dialekt za którym stoi armia? A dostałeś kiedyś w szkole po łapach za mówienie po swojemu? Nazwano Cię kiedyś chamem bo mówiłeś publicznie tak, jak Twoi Rodzice i Dziadkowie? Wiesz o tym, że tutejsi ludzie nie mieli pojęcia kto jest ich "matką"? Mówili o sobie, że są Lesioki albo Mazury. Bo niby dlaczego mieliby się identyfikować ze światem, który oprócz pańszczyzny, podatków i poboru nic dobrego im nie przyniósł?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1505402385971608448.post-39331132126567950752012-08-17T09:55:54.058+02:002012-08-17T09:55:54.058+02:00No chyba nie macie jednak racji: nasi przodkowie, ...No chyba nie macie jednak racji: nasi przodkowie, ci stąd, godali se i godajom se. Byli najczęściej niepiśmienni, więc język literacki był im obcy. Ale to nie jest inny język. To ojczyzna-polszczyzna."Godanie austriackie" słyszeli. <br />Nasi dziadkowie nie musieli wybierać miedzy językiem zaborcy, sąsiada-Żyda, każdy z nich wiedział, która mowa jest jego "matką".<br />Język (każdy) to żywy twór - nie dotyczy łaciny, dziś martwej, ale brzmiącej w językach romańskich.<br />Nie kłamię:)<br />TW <br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1505402385971608448.post-76265678273120232982012-08-16T23:46:07.279+02:002012-08-16T23:46:07.279+02:00Standardowa polszczyzna? To co się stało dwa pokol...Standardowa polszczyzna? To co się stało dwa pokolenia wstecz z przodkami dzisiejszych Polaków właśnie teraz dzieje się na Podlasiu. Ciekawy proces, tylko trzeb chcieć patrzeć. To w głowach Poldaszuków dzieje się to, co działo się kiedyś w głowach Twoich i moich Przodków. Tam właśnie dokonuje się WYBÓR. Teraz.<br /><br />jarekAnonymousnoreply@blogger.com