tag:blogger.com,1999:blog-1505402385971608448.post170830177681238487..comments2023-12-06T02:40:44.992+01:00Comments on chałwa zwyciężonym: Język mnie wypluwa i vice versajotradwanskihttp://www.blogger.com/profile/10240579442299368496noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-1505402385971608448.post-64981160270099942912012-06-10T14:14:15.428+02:002012-06-10T14:14:15.428+02:00Mnie definicja do tej pory błędna pojawiająca się ...Mnie definicja do tej pory błędna pojawiająca się w SJP też zaskoczyła. Do tej pory byłem przekonanym, że normatywiści uznają używanie tego słowa w tym znaczeniu za błąd, a tu niespodziewajka. To element wielkiego procesu dziadzienia polszcyzny standardowej, do której zaczęły przenikać pojęcia, a razem z nimi i wizja świata z grypsery, za pośrednictwem gwar młodzieżowych. <br /><br />Zresztą samo pojęcie języka ogólbego też ciekawie ewoluowało. od języka literackiego - języka twórców i inteligencji (póxniej dodano, że humanistycznej) na pocz. XX wieku do kodu standardowego, czyli języka większości, który odcina wszystko, co niestandardowe.jotradwanskihttps://www.blogger.com/profile/10240579442299368496noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1505402385971608448.post-71167946438633953722012-06-10T07:45:24.583+02:002012-06-10T07:45:24.583+02:00Fajny tekst. Zaskoczyłeś mnie tą współczesną def. ...Fajny tekst. Zaskoczyłeś mnie tą współczesną def. spolegliwego; znaczy, ja nie wiem czasem, co mówię i jak mnie ktoś rozumie.<br />TWAnonymousnoreply@blogger.com