środa, 22 stycznia 2014

Pawło Korobczuk pisze, czyli o co chodzi w Ukrainie



Wiele będzie dzisiaj w wiadomościach mądrych słów o eurointegracji, polityce zagranicznej i reakcjach rządów. Dlatego wrzucam tłumaczenie wpisu Pawła Korobczuka, poety, którego wiersze pojawiały się m.in. na tej stronie.

,,Rano i przed snem siedząc przed komputerem i patrząc na starcia na Hruszewskiego, pytam siebie – gdzie jest moje miejsce? Moje miejsce jest tam. Dlatego wstaję i idę w epicentrum.

Mnie czy ciebie nie dopuszczą do negocjacji z władzą, dlatego władzy trzeba pokazać swoje niezadowolenie własnie na Hruszewskiego. 

Już dziś i mnie, i ciebie mogą zabić czy posadzić. Nawet za to, że to przeczytałeś. Ty już jesteś przez władze uznany za winnego i tylko na Hruszewskiego masz szanse się uratować.

Dlatego w tej chwili trzeba zadać sobie to pytanie. A w następnej – iść walczyć''

  

18 komentarzy:

  1. Proponuję zacząć zbiórkę chałwy i wysłać ją bohaterom.

    OdpowiedzUsuń
  2. Naszym pokoleniom, tak bestialsko ominiętym przez rewolucje, każdy zryw w słusznej sprawie jawi się wzniosłym i romantycznym. Jednak boję się, że wydarzenia NA Ukrainie to wynik walki ruskiej oligarchii z próbującą zawładnąć światem "demokracją" made in ue i usa. Jedno i drugie niedobre.

    I dlatego proponuję w spokoju pomodlić się za Ukraińców.

    Otcze nasz iże jesi na niebiesiech...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, modlić sie trza. ale trza też pamiętać, że ludzie, którzy ryzykują głową nie robią tego walcąc za Unię czy Rosję (idiotyczne tytuły we włoskiej prasie - pierwsi męczennicy Europy w XXI wieku), tylko robią to w sprawach jak najbardziej podstawowych.

      Dzisiaj w Warszawie protestują rodzice dzieci niepełnosprawnych. Rząd zapowiedział podwyższenie zasiłku pielęgnacyjnego stopniowo do najniższej krajowej. Żeby można było 24 h na dobę być przy dziecku, które tego potrzebuje. Jak wiemy, rząd zasiłki obciął.

      Zagadka - ile tęcz spłonie w tej sprawie?

      Usuń
    2. Ilu skłotersów poprze ten protest.

      Usuń
    3. Ilu uciskanych przez faszystowski rząd zakazem odpalania rac kibiców wyklętych?

      Akurat skłotersi i anarchiści angażuję się w protesty społeczne, np. blokadę eksmisji. Ale to jest kropla w morzu zgody na oszukiwanie i okradanie.

      Usuń
    4. Widzę tu przynajmniej brak sprzeczności w poglądach anarchisty, zamiast państwa komuny luźno związanych społeczności, którym nie chce się chodzić do roboty. Natomiast w we ciekawym tekście powyżej czuję bezsens decyzji chłopaków, którzy szli do powstania warszawskiego.

      Usuń
    5. To jest podobna sytuacja, w której ludzie znaleźli się w sytuacji, z której nie ma dobrego wyjścia, a każda decyzja jest zła.

      Usuń
    6. Nic nie robimy żeby pomóc Ukraińcom w rozwiązaniu tego problemu. A przecież mamy doświadczenia upadających powstań ale też istotny i udany wkład w upadek totalitarnego systemu. Notabene, które pozytywne efekty świetnie potrafimy niweczyć.Szkoda Pawło bo na rewolucjonistę się nadaje jak nasz Baczyński.

      Usuń
    7. Nie wiem, czy jesteśmy najlepszym wzorcem, jeśli chodzi o zagospodarowywanie wolności. Ale tak, Ukraińcy uważnie przyglądali się naszej historii, tzn. Solidarności, mieli nadzieję na podobny rozwój wydarzeń.

      Z Baczyńskim to wypluj to, szanowny Anonimie. Na ulicach Kijowa znaleźli się nie tylko poeci, ale też studenci, ludzie aktywni, wykształceni, twórczy. Ogólnie rzecz biorąc - najbardziej świadoma część społeczeństwa. Złamanie kręgosłupa tej grupie będze oznaczało złamanie całego społeczeństwa.

      Usuń
    8. Udział Kamila w powstaniu był tak samo racjonalny jak Korobczuka, przebieg wydarzeń świadczy raczej o tym że rząd ukraiński pewnie raczej upadnie niż wróci do sojuzu. Kręgosłup tej grupie przetrąci dostęp do władzy,która ich zdeprawuje. Jak będą musieli sami używać milicji, przeciw demonstrantom.

      Usuń
    9. Scenariusz z rozbiciem obozu dawnej rewolucji po wzięciu władzy Ukraina już przerobiła, więc zaskoczenia nie będzie w razie wu.

      CO do racjonalności - umówmy się, występowanie z butelkami z benzyną przeciwko stronie mającej czołgi niekoniecznie jest dobrym pomysłem, a ludzie (poeci, spawacze, etc.) są bardzie potrzebni żywi niż martwi.

      Usuń
    10. Co do spawaczy zgoda, poeci przydatni mogą być czasem bardziej po śmierci. Mimo ich marnej wartości bojowej za życia, jako poeci wyklęci nieźle mogą namieszać.

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. John Carry wyjaśni Ci wszystko. Bingo

      Usuń
    2. Najlepiej rozpiepszyć świat, a później go doić patent us.

      Usuń
  4. tak amwrykanie chcą rozwalic
    Rosje i tlyle

    OdpowiedzUsuń