piątek, 17 kwietnia 2015

Jak zrobić, żeby wszystkim w Polsce było dobrze - cz. 1



Z tabelki na końcu książki Jarosława Hrycaka ,,Prorok we własnym kraju" wynika, że w 1910 najbardziej piśmienną nacją w Galicji byli Czesi. 97 procent ponad umiało czytać i pisać. Czesi przebijali nawet Niemców - trzon i urzędniczą elitę Galicji. Niemcy w tym badaniu byli wrzuceni do jednego wora z Żydami i nawet połączonymi siłami nie przebili Czechów, osiągając 96 procent. Polacy -  sześćdziesiąt lat po wyzwoleniu z pańszczyzny, pół wieku niecałe po reformie administracyjnej wpuszczającej Polaków do urzędów, sejmu i na uczelnie dobili do siedemdziesięciu. Najgorzej mieli Chorwaci, bo 30 procent piśmiennych u nich mieszkało.

Wniosek jest taki: stopień alfabetyzacji jak Czesi osiągnęliśmy po wojnie. Jesteśmy za Czechami jakieś 50 lat. Wystarczy odpowiednio długo poczekać - i będzie.

1 komentarz: