Pusty talerz to, wiadomka, miał być dla dusz przodków, żeby przyszli i se coś pojedli. Ale dopiero dziś dotarło do mnie, jak bardzo ta interpretacja obowiązująca, że to dla niespodziewanego gościa musi być świeża. Uczestnik tradycyjnej kultury chłopskiej nie potrzebował symbolicznego nakrycia dla niespodziewanego przybysza w Wigilię, bo takie nakrycie, zupełnie dosłowne i niesymboliczne, miał na co dzień. Przyjmowanie przybysza - pielgrzyma, dziada wędrownego czy kogo tam jeszcze było normą, nie zwyczajem, który trzeba było sygnalizować za pomocą symbolu.
Smutno mi się teraz myśli o pustym talerzu, chociaż z pogańskiego stał się symbolem chrześcijańskim. Wolałbym już, żebyśmy byli wspólnotą pogańską w warstwie symbolicznej, a chrześcijańską w praktycznej, nie na odwrót.
osobne nakrycie?!
OdpowiedzUsuńa co to, czy my parszywe jakie żeb każde z innego koryta jadło? to krowy muszo mieć każda swój żłob bo sie nie dopuszczajo. a toż człowiek nie krowa! razem żyjem, razem robim, razem jemy!
Tak, ale z przodkiem to jednak trochę tak nieporęcznie, bo przodek trup.
UsuńJest jeszcze wykład ojca o naturze świata. W świecie tych ludzi ptaki latały woda płynęła w dół słońce wschodziło na wschodzie i zachodziło na zachodzie. W waszym świecie niestety tak się nie dzieje. Tak Janusz wiem, ze wiesz kto pisze. I spróbuj przez Zimowe Święta wyobrazić sobie różnice pomiędzy pokornymi uciekinierami a agresywną tłuszczą dla której jesteś tylko rzeźnym bydłem. Wesołych.
OdpowiedzUsuń1. Czerpanie wiedzy o świecie z memów jest niefajne.
Usuń2. To, co się będzie działo w najbliższych dniach to będzie przekurewsko ohydna hipokryzja.
3. To, co ta propaganda robi z dziećmi i ludźmi młodymi, to uczenie ich pogardy dla ludzi i oduczanie ludzkich odruchów, to podawanie im obrzydliwie uproszczonego obrazu świata to jest sprawa szatańska. Pismo mówi o kamieniu młyńskim u szyi.