poniedziałek, 26 września 2011

Zen

Skup makulatury w Kolbuszowej. Dawniej ludzie wyrzucali książki i gazety, było co poczytać. teraz tylko kartony. W całej stercie wyróżnia się tylko zeszyt do nut. W całym zeszycie znajduję tylko jedno, zapisane nieporadnym pismem siedmiolatka zdanie:

PELARGONIE NALEŻY PODLEWAĆ WTEDY, KIEDY TRZEBA

Tego zdania trzymam się ostatnio jak brzytwy.

2 komentarze: