sobota, 19 października 2013

Pokaż swego wuja, czyli Irving na propsie

Uważam Rze szczeliła wywiad z Davidem Irvingiem. Co ciekawe, jeszcze parę lat temu Ratajczak za samo referowanie prac m.in Irvinga (którego, co znamienne, wsadził do jednego wora z oszołomami, którzy nie nie wierzą w gazowanie w obozach) wyleciał z uczelni i zapił się na śmierć. Gwoli sprawiedliwości dodajmy, że referował jarając się tym jak wczesna gimbaza szkolną dyskoteką, no ale to było cóś innego niż publikowanie w ogólnopolskiej mainstreamowej gazecie wywiadu z typem, który dostał trzy lata za kłamstwo oświęcimskie. ,,Powodowany swoimi poglądami ideologicznymi Irving systematycznie i z premedytacją zniekształcał i manipulował materiałem historycznym; z tych samych powodów przedstawił Hitlera w niemożliwym do usprawiedliwienia, pozytywnym świetle, przede wszystkim w związku z jego stosunkiem do Żydów i odpowiedzialnością za ich traktowanie; że aktywnie zaprzecza istnieniu holocaustu, że jest antysemitą i rasistą związanym z prawicowymi ekstremistami propagującymi neonazizm'' - to nie z Wyborczej, tylko z sentencji sądu.
W wywiadzie Irving mówi: ,,Dla mnie jest to jasna wskazówka, że Himmler zadecydował o „rozwiązaniu kwestii żydowskiej", dokonał ludobójstwa samodzielnie, nie powiedział nic o tym Hitlerowi'', co dziennikarz puszcza bez mrugnięcia okiem, podobnie jak resztę  wywodu Irvinga, w którym przekonuje, że car był co prawda dobry, ale bojarzy z Himmlerem na czele to były przechuje. I co prawda, owszem, Niemcy jednak tych Żydów i innych podludzi typu Polacy mordowali, ale powyżej pułkownika nikt o tym nie decydował, a już sam Hitler pojęcia nie miał, że gdzieś tam jakichś Żydów ktoś męczy.
Jeszcze parę lat temu Irving w dyskursie publicznym funkcjonował jako taki bardziej cywilizowany, bo znający angielski Bubel. Dzisiaj można chłopa do Polski zaprosić i traktować jako normalnego, choć mającego oryginalne spojrzenie na sprawę historyka.  Nie wykluczam, że za 20-30 lat Hitler w ogóle stanie się w miarę neutralną postacią historyczną i cześć. To jest całkiem możliwe, im dalej od wojny, tym więcej pojawia się ludzi zaprzeczających Holocaustowi. Co ciekawe, przede wszystkim poza Europą Środkową. Przyczyny są proste - tutaj w zasadzie każdy zna jakiegoś naocznego świadka masowych morderstw. Moja babcia mieszkała przy trasie Marszu Śmierci z Oświęcimia, więc opowieści o trupach na poboczu mijanych w drodze do szkoły, chlebie zostawianym na progu, zbiegach ukrywających się w szopach i stajniach znam z pierwszej ręki. Ale dla moich wnuków (dej Boże), to będzie jak historie o gwałceniu zakonnic przez żołnierzy Napoleona w Hiszpanii. Im mniej świadków będzie żyło, tym więcej ludzi będzie przekonanych, że z tymi komorami to pic na wodę. Oczywiście, z drugiej strony, każdy chiba w Polsce ma wuja albo sąsiada albo przynajmniej sprzedawcę w spożywczaku, który mówi, że jedne, panie, co Hitler dobrze zrobił, to zrobił porządek, panie, z Żydami. Ale jeszcze do niedawna taki wuj był postacią, której się może i kartkę na święta wysłało, bo krześcijański obowiązek, ale już na wesele córki raczej się go nie prosiło, bo obciach nieziemski. Teraz wuja można zaprosić do Uwarzama i wziąć na spytki.
Nie mam siły czasem, do tego, co czytam.
Czasem lepiej se wyjść do ogródka i pokopać. Najlepiej jakąś dobrze zamaskowaną ziemiankę.

14 komentarzy:

  1. "Nie wykluczam, że za 20-30 lat Hitler w ogóle stanie się w miarę neutralną postacią historyczną i cześć" - a wiesz, do takiego samego wniosku doszłam dziś rano podczas mycia garów.

    Mój wujek mówił (Z dumą? Może i z dumą. Na pewno nie z odrazą), że my jesteśmy Scyzoryki, bo się z Żydami scyzorami rozprawiliśmy.

    Z dzieciństwa pamiętam takiego jednego chłopaszka z mojej niemieckojęzycznej szkoły w Szwajcarii. Simon. Jedyny chłopak, który pożyczał mi naboje do pióra. Reszta chłopaków to były takie oszołomy dokuczająco-przedrzeźniające, klasyka gatunku. A Simon zawsze miły, spokojny. O tym, że był Żydem, dowiedziałam się z listu pożegnalnego, który napisał, gdy odchodziłam ze szkoły. I to był mój pierwszy taki dziecięcy zonk - że jak to, Simon, mój przyjaciel, to jeden z tych pazernych, chytrych, kradnących? Wtedy definitywnie doszłam do wniosku, że dorośli kłamią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kierowniku, KIelce to inna historia. Przez cał okres życia wKielcach nie miałęm cienia wątpliwości, że kielczanie jako społeczność byli zdolni do pogromu i przy sprzyjających wiatrach byliby zdolni i teraz.

      Usuń
    2. A czo to ten Szkielc antysemicki heimat, czym ludź scyzoryk różni się od ludzia spod krokodylka Nilusia skąd ta atmaswera, co im ten naród uczynił abo czem zawinił.
      W Szkielcach piździ najbardziej na dworcu, może te złe wiatry pochodzą od ekspresowych pociągów. A może to przez Rubika, czarownice albo ufoludków. Jaka jest przyczyna ?

      Usuń
    3. W Szkielcach ludzie zatłukiwali się na śmierć na ulicy, bez powodów większych. To odróżnia od Kolbuszki.

      Usuń
    4. Bandy Nowego Szkielca. Nie znasz naszej historii i obyczajów i tu się działo. Po ryju się brało i dawało że hej. Przedwojennego arsenału siekierek bitnickich mojego dziadka to by się Janosik nie powstydził. W full kontakcie każdy scyzoryk był bez szans.

      Usuń
    5. Mi nic tam nie robili pewnie wyglądam na antysemitę.

      Usuń
  2. Rzeczywiście, chyba od jakiegoś czasu zaczyna się fascynacja Hitlerem. Tematyka jest modna filmy prezentowane np. w programach historycznych prezentują wodza jako zbawcę narodu. Przy zbrodniach, prawie nigdy nie mówi się o nim. Wuj wykazuje typową odwagę po latach.
    Gdy kolbuszowskich Żydów pędzono na śmierć do Głogowa i Rzeszowa, lub ich ludzkie szkielety wieziono krakowską na cmentarz to panowało przerażenie, każdy czuł że my będziemy następni. Irwingiem bym się nie przejmował, bardziej świadomością historyczną młodzieży niemieckiej, podręcznikami, filmami, rozmywaniem się odpowiedzialności

    OdpowiedzUsuń
  3. Uważasz że nie może pisać o czym chce? Irvinga skazali i siedział za głupotę, Ratajczaka skazali na śmierć przez stróżowanie gdzie się z nudów rozpił. Gross jest honorowany za odwracanie uwagi że Żydzi mieli udział w eksterminacji swoich. Polecam historię o żydowskim kochanku kolbuszowskiego i rzeszowskiego landrata, ilu uśmiercił swoich pobratymców i porównał z liczbą Żydów, których uśmiercili Kolbuszowianie katolicy. Irving jest cienki i cienka jest jego wypowiedź cienki był redaktor, który z nim gadał. A wujków takich jak twój jest od metra w całej zachodniej Europie i pewnie statystycznie więcej niż u nas.
    Chcesz zwalczać ludzi czy poglądy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ uwarzamy mogą sobie pisać, o czym chcą, a ja mogę pisać,że głupio pisze. Demokracja (jaka jest, taka jest, ale jest) i wolność słowa (jak wyżej).
      Argument ,,a u nich Niegrow bijut'' nie działa i nie zwalcza ani ludzi, ani poglądów:)

      Usuń
    2. No to jak jest z tym dobrym wujem Adolfem każdy z jego podwładnych wykonywał rozkazy w takim razie czyje jak ich nikt nie wydawał, nadgorliwość gorsza od faszyzmu. Nie istnieje, więc granica zdrowego rozsądku albo jak się ją przekroczy zaczyna się surrealizm i można już wszystko. Prezentacja takich poglądów w kraju w którym każdy miał babcię co widziała a ja wuja co być może poległ pod płotem Twojej babci to istna nieśmiertelna głupota. Naprawdę śmiały marsz pod prąd rozumu.

      Usuń
    3. No dyć piszę. Wybielanie Hitlera jeszcze 10 lat temu było nie do wyobrażenia.

      Usuń
    4. Wolność i demokracja obrzydliwe sprawiczenie, umiłowanie do Reichu, czy co ?

      Usuń
    5. Demokracja ? za plucie na Naród i Ojczyznę dajom medale a bidoka co głupio coś rzeknie relegują z uczelni. Jak by go od razu zabić nie mogli, przecież wiadomo że stróżowanie to śmierć powolna i w męczarniach. On pedagog, który jeno stworzon był na podobieństwo Korczaka czy tam Pietrzaka. A za plucie orzeł biały i pochwały do powały. Nie o takom Polskę walczyłem klubowych i popularnych tysiące spaliłem w wyciągniętych swetrach chodziłem niemyty. Słuchałem tego no Kaczmarskiego a od V z paluchów nie mogę teraz kieliszka utrzymać.

      Usuń