środa, 10 czerwca 2015

Film o Kolbuszowy, czyli z kogo się śmiejemy.

Tutej miała być fajna, ironiczna i błyskotliwa notka o filmie o Kolbuszowy. Nawet mem tako wymyśluł z rana, aż sie uśmiechnąłem pod wąsem, którego nie mam. Ale wtedy sumienie mnie ruszyło. ,,A ty jaki film byś o Kolbuszowy zrobił?" o, tak mnie tknęło. I szczerze mówiąc: właśnie taki. Takuteńki. Robiąc w Kolbuszowy film o Kolbuszowy wystawiamy dupę do kopania. Jedyne, co w takiej niewygodnej pozycji można zrobić, to zminimalizować liczbę urażonych osób i instytucji. Efekt minimalizacji osiągamy przez wymienienie możliwie jak największej ilości tychże. Wiecie, jak jest jedna szkoła, to musi być i druga, trzecia, i czwarta, bo nie dej Trygławie, żeby któraś była pominięta. Jak jest już jedna OSP, to trza kamerą po reszcie przelecieć. I tak ze wszystkim. Z tego samego źródła bierze się też idiotyczna, urzędnicza forma bezosobowa wszystkich czasowników (zrobiono, wykonano, etc. ). Próba dodania podmiotu do tego zdania zakończyłaby się obrazą, fochami, fumami, lansadami, lambrekinami i arkadami co najmniej.

Filmik w formie litanii zdań bezpodmiotowych i wyliczanki szkół, remiz etc. nie bierze się znikąd. Jest emanacją Kolbuszowy, jej życia wewnętrznego, sposobu rozwiązywania problemów i tak dalej. A co to jest Kolbuszowa? Kolbuszowa to my. Sami z siebie się śmiejemy, co normalnie jest zdrowym objawem, pod warunkiem że to śmianie jest świadome. A tu chiba nie jest.







14 komentarzy:

  1. Tero pół erkaela sie zastanawio czyś ich pochwolył cy łobraził. Wszystko wybaczają, ale bólu łba od myslenia - NIGDY

    OdpowiedzUsuń
  2. E, te kolbuszowiany, co to wiysz, to akurat wątplywości ni majo. A skąd wim? Bo łuny nigdy wątplywości ni majo.

    OdpowiedzUsuń
  3. Łuny to w Bieszczadach.

    OdpowiedzUsuń
  4. O widzisz juz jeden sie zdyboł.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bohu zań dziękuj.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za wszystko trzeba dziękować. Ja staram się codziennie dziękować za to miasteczko. Albowiem uczy mnie ono jaki mam nie być. Nigdy. Pod żadnym pozorem. To miejsce pokazuje jak żałosne i groźne są tępota, buta i chamstwo połączone z brakiem elementarnej wiedzy na jakikolwiek temat.

      Usuń
    2. Ojtam, nie przesadzajmy. Ciut mniej spinania dupy i byłoby miło.

      Usuń
    3. NIe. Autorze po stokroć nie.Spinanie dupy nie jest groźne. tutejsi są niebezpieczni. Jak przerośnięte dziecko z brzytwą.

      Usuń
    4. Ojtam, ojtam. W Kolbuszowy ni ma problemów, których by nie było wszędzie. Tylko w małej skali miejsca one się wydają większe.

      Usuń
  6. Panie Autorze. Trafiłam tutaj ( na tę stronę ) przypadkiem i ... zdębiałem. Kim jest Autor tych bzdur ( wiem, że to za łagodne określenie, ale niech tam ). Śmieje się On z filmu - On, Autor strony pisanej przez frustrata dla ... ? No właśnie dla kogo ? Dzięki Internetowi tacy ludzie jak Pan mogą zaistnieć i czasami skupić wokół siebie takich samych frustratów. Sorki, że piszę moją opinię, chociaż nigdy tego nie robię - bo mi się po prostu nie chce. Ale tym razem nie wytrzymałam. Panie lecz się Pan na nogi, bo na głowę już za późno !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie Anonimie/Pani Anonimko (piszę, bo raz pisze Pan/Pani w rodzaju męskim, raz żeńskim, w czym nie ma niczego złego, jestem otwarty na innych ludzi z ich innościami, ale trochę komplikuje sytuację). Lektura Pana/Pani postu była bardzo interesująca. Zrodziła we mnie zresztą kilka pytań: gdzie ja się z filmu o 25-leciu naszego samorządu śmieję? I pytanie numer 2: co wstrząsnęło Panem/Panią tak bardzo, że musiał/a Pan/Pani aż skomentować, czego Pan/Pani nigdy nie robi?

      Łącząc wyrazy szacunku,

      Jo.

      Usuń
    2. niepotrzebne ządne słowa, w ich głowinach kolbuszowa. chopie dej spokój.tego nie przepomożesz. "To miejsce pokazuje jak żałosne i groźne są tępota, buta i chamstwo połączone z brakiem elementarnej wiedzy na jakikolwiek temat."

      Usuń
    3. cholera... zdanie złożone. przepraszam.

      Usuń
  7. tak, ludzie tera nie umio się smiać. przed wojną (punicką) to był smiech, ludzie chichotali pasjami!

    a tak poważnie, to naprawdę nie umieją się z siebie pochichrać, zobaczyć ten najdziwaczniejszy ze światów, jakim jest. tempora mutantur ale nie nos ; )

    OdpowiedzUsuń