wtorek, 30 czerwca 2015

Odpowiadam na palące pytanie: jak żyć?

Trzeba się w życiu czegoś trzymać, tak ten świat jest urządzony. Po to w zasadzie jest stworzona Biblia, no ale kto ją na co dzień da radę dźwigać, cały jej ciężar? No w święta. W poście i Adwencie to jeszcze Ale tak codziennie zwykły człowiek gdzie tam da radę. Może cesarz w Wiedniu. Może arcybiskup w Krakowie, może. Bo już że biskup w Przemyślu, to nawet i w to uwierzyć trudno.
Trzeba mieć jeszcze coś na co dzień, coś świętego, ale tak na ludzką miarę bardziej i tego się drugą ręką trzymać. Uwaga, w takim układzie obie ręce zajęte są. Żeby nie było, że nie mówiłem.

No to ja znalazłem i się trzymam. A trzymam się piosenki, którą Łusia ułożyła. A leci ona (cała) tak:

Uszy masz, to machaj nimi
Uszy masz, to machaj nimi
Uszy masz, to machaj nimi
Uszy masz, to machaj nimi

1 komentarz:

  1. Cysorz może, bo "Cysorz to ma fajne życie", Piosenka-dumbo!
    : D
    Jestem fanką Łuski!

    OdpowiedzUsuń