Trza iść do prywatnego. Trza zarobić piniondze. Szanse daje konkurs literacki Zaufaj Słowu w Mławie. Celem konkursu jest m.in. ,,-odkrywanie wartości patriotycznych ,zwłaszcza w odniesieniu do II wojny światowej przez pryzmat roku 1939 i Bitwy pod Mławą'' (spacja PRZED przecinkiem oryginalna).
Pryzmat kojarzy mi się z okładką Floydów, więc, oględnie mówiąc, analnie, ale nic to. W konkursie nagrodzony bedzie m.in.
,,–wiersz o tematyce związanej z Bitwą pod Mławą 1939 roku, wojną obronną 1939 roku z uwypukleniem pozycji Mławskiej''
Mecenas płaci, mecenas wymaga. Poeci to pryszcz, ale jurorzy, jurorzy! Co roku przez ich ręce przetacza się fala wierszy o bohaterstwie żołnierza polskiego pod Mławą ze szczególnym uwypukleniem pozycji mławskiej. Żołnierz z uwypukloną pozycją może śnić im się po nocach. Postanowiłem podejść do sprawy psychologicznie. Wyślę po prostu najkrótszy wiersz. Jurorzy o skołatanych nerwach rzucą się na niego jak żołnierze pod Mławą do zbawczego okopu i go wybiorą, bo ocali ich przed koniecznością czytania wierszy dłuższych.
Wiersz brzmi:
Pod Mławą
Staliśmy ławą.
Nadeszły Niemce
I nie staliśmy więcej.
Witajcie nowe okulary!
Obawiam się, że może przepaść przez brak treści wielce patriotycznej ,. (przecinek i spacja dodane, by jak najlepiej utożsamić wypowiedź z tematem konkursu).
OdpowiedzUsuńnoszkurna, jag nie, jak tak. Jest uwypuklona pozycja.
OdpowiedzUsuńlud: "o sławnej bitwie pod Kolbuszową napisz, błągamy!!!" Senat: "i takie samo jak o Muawie ma być!!!!"
OdpowiedzUsuńno napisz no... pliiiiizz
To podpucha. Jedno ręko piszesz, drugo widły ostrzysz.
UsuńNo ale dobra.
W zamieszaniu i chaosie
Dostaliśmy po nosie