czwartek, 7 maja 2015

Argonauci dorzecza Przyrwy i Zyzogi


W wiosce od rana panuje spore poruszenie. Powodem jest narastające napięcie między starszyzną wioskową a grupą młodzieży, która domaga się obalenia stojącego przed chatą naczelnika wsi totemu białych. Młodzi obawiają się, że obcy totem ściąga na wioskę gniew przodków. To właśnie rozgniewane duchy miałyby być przyczyną ciągłych niepowodzeń w łowach i słabych zbiorów bulw będących podstawą diety tutejszych mieszkańców. 
Starszyzna z kolei jest przekonana, że obecność totemu sprawi, że biali przyślą cargo, czyli atrakcyjne przedmioty, takie jak zapalniczki, żelazne noże i siekiery czy puszkowana kukurydza. Obalenie totemu mogłoby obrazić bogów białych ludzi i pozbawić wieś szans na cargo.
Postawę wyczekującą przyjęli miejscowi szamani przeżywający spory dylemat. Z jednej strony niechętnie patrzą na białych i ich zwyczaje, obawiając się, że zagrażają one sposobowi życia i związanej z nim strukturze społecznej plemienia, a w związku z tym chętnie pozbyliby się totemu. Z drugiej strony, szamani chętnie używają żelaznych noży, siekier i zapalniczek, wielu z nich przyozdobiło też swoje namioty spotkań z duchami wytworami cywilizacji białych, jak choćby drewniane skrzynki czy puszki po kukurydzy. Wiedzą, że obalenie totemu może zniechęcić białych do przysyłania cennego cargo
Następny wpis będzie poświęcony słynnej wymianie kula. 



7 komentarzy:

  1. wymianie kula? mam nadzieję, że bula.
    Daj Boże!
    PS Dlaczego nie mogę być robotem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ Sz. Anonim może być robotem. Niech każdy będzie tym, kim chce.

      Usuń
  2. Przyklaskują tym igrzyskom miejscowe przygłupki, poeci i muzykanci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poeci, muzykanci i wioskowe głupki w jednym natomiast paczą z boku i śmieją się w kułak.

      Usuń
    2. A anonimowy z 16.17 jest człowiekiem nie będącym głupkiem muzykantem ani poetą. Jednocześnie jest to osoba aspirująca do tych określeń. Ktoś pełen kompleksów, niespełnionych ambicji. Nadużywającą w grajdołkowym necie słów "przyklaskiwać" i nie lubiąca autora bloga oraz nnie przyjmująca do wiadomości, że świat troszku się zmienił od czasu przekształcenia ostatniego dworu w technikum uprawy buraka.Drogą elymynacji stwierdzam, że wszystkie Ryśki to fajne chłopy. Nawet jak udają ślachte.

      Usuń
  3. ...a młodzież pakuje toboły, co by z białym wrócić do jego krain, jak już zostawi cargo.

    OdpowiedzUsuń