poniedziałek, 21 listopada 2011

Haniołek i proza maskulinistyczna

Włącza się czasami dziecku strumień świadomości i narracje snuje. Zdanie z ranka:

- Nie mieliśmy racji, więc musimy mieć jaja.

Nie wiem, o co chodziło, ale coś w tym jest.

15 komentarzy:

  1. Wytłumacz dziecku, że ten kto ma rację jaj musi mieć tym bardziej. No ok... może odczekaj ze trzy lata. Góra pięć.
    Mazur

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzieci powtarzają tylko to co mówią dorośli.
    Ponieważ "Słońce Peru" się pomyliło,nie miało racji,więc pozostało tylko robić sobie jaja.Taki na przykład słynny poeta Ja Nóż będzie musiał pisać wierszem(rym biały), hodowlane zeznania podatkowe do osiemdziesiątki.

    P.s. Widziałem,widziałem.... Pan Zmazur ma nawyki estradowe.Szkoda że nie miałem marynarki.;)

    OdpowiedzUsuń
  3. @Winetam: Co szanowny widział? Mazura? Wielgie mecyje...

    Mazur

    OdpowiedzUsuń
  4. Janusz zrób coś z czasem na blogu. Pisałem ten komentarz o 14.06 :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdybym umiał robić różne fiki miki z czasem, to grzałbym się teraz na Kadzielni na wagarach w pierwszej liceum, w słońcu czerwcowego przedpołudnia, skrzynką wiśni pod ręką, etc. etc.

    To se nevrati.

    OdpowiedzUsuń
  6. @Zmazur

    Dla mnie to nielada gratka,mimo iż tylko na Youtube.
    http://www.youtube.com/watch?v=7swZIMvRfmY&feature=related

    Człowiek szczęśliwy to taki, który robi to co lubi.
    Oooops ! Wygląda na to że znowu Cie kabluję.;)

    OdpowiedzUsuń
  7. @Zwine.tu: Ok. Hudacy grają, Rusini, Słowacy i Ukraińcy słuchają, podspiewują i tańcują. Na przeciętnej imprezie w promieniu 20 km od K to niemożliwe. No ok. przez 30 sekund :-)))))))) No i osochozi? Kablowanie? Każdy kto jest zainteresowany Hudakami zna ten filmik. Szczerze mówiąc ten najlepszy z Watry chyba bo pozostałe sa fatalne techniczne a panowie akustycy zrobili co mogli. A że niewiele mogli...
    A.... tutaj taki rarytas może:
    http://odtrk.if.ua/2011/10/27/27-10-20-00-zustrichi-i-doli-moja-mandrivka-do-gorlyc-peredacha-asaturjan/
    Gadam z prawdziwą, żywą Ukrainką... a oni przecież... no... każdy wie. Można kablować :-)
    Jarek Mazur

    OdpowiedzUsuń
  8. @Janusz.... eeeehhh a my przed maturą chodziliśmy na... no dobra, nieważne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Panie (przechrzta) Jarko...
    Najlepsze są koncerty kiedy artysta porwany reakcją publiki zaczyna improwizować.;)
    Ukrainka (z głosu) niezła, i pewnie dlatego z tremy zadrżał Ci głos.W takich wypadkach najlepiej skupić się na (dużych niebieskich)oczach.
    Gratulacje! I tak na naszych oczach rodzi się kolejna kolbuszowska legenda.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak głosi legenda miejska,kolega Jarko, przed maturą, chodził zaś na Łysą Górę.Co tam robił dokładnie nie wiadomo,ale my wiemy, my wiemy-z byle gównem nie wyskoczy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Panie (koscher) Winetu. Wychyl pan nosa za grajdoł to pan dopiero zobaczysz reakcje publiki na muzykę. Bo w grajdole to raczej nie uć się pan, że zobaczysz jedno albo drugie.Tak jak improwizacji pan nie widziałeś. Ukrainka brzydka jak Czarnobyl. Tremę ostatni raz miałem na szkolnej akademii ku czci Rydza - Śmigłego. Z łysą górą nie za bardzo łapie, no ale skoro to legenda :-) Aha... w odniesieniu do grajdołu należy użyć określenia "wieść gminna". Bo "Miejska legenda" obraża miasta :-))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  12. Miasta to są we Francji,Hiszpanii,Włoszech,Grecji,gdzie życie zaczyna się po 22,a przednie wino pod dobrą muzykę leje się strumieniami.I ja tam byłem...;)
    http://www.youtube.com/watch?v=tG4naUpbQZs

    http://www.youtube.com/watch?v=jIGaZBi_0FQ&NR=1

    i coś do Twojego ogródka

    http://www.youtube.com/watch?v=ynkwrECKpTk&feature=related

    OdpowiedzUsuń
  13. ;)
    http://www.youtube.com/watch?v=NPpNQRo9W8Q&feature=related

    OdpowiedzUsuń
  14. Na żywo widziałem nawet...
    http://www.youtube.com/watch?v=DAsGubJYqUg
    :)

    OdpowiedzUsuń