W życiu nie pomyślałbym, że będę na tej stronie bronił popowej kapeli. Ale cóż, narodowa paranoja łączy ludzi. Zaczęło się od tekstu na portalu w Polityce. Enej. Dziś potańczysz, jutro odrąbię ci głowę - nagłówek nie zostawia wiele nadziei. Petro Olijnyk, pułkownik UPA, ps Enej sięgnął po pseudonim do ,,Eneidy'' Kotlarewskiego. Kilkadziesiąt lat po nim to samo zrobili Polacy i Ukraińcy z Eneja. Przypadek? Nigdy w życiu. Na odpowiednim poziomie świadomości narodowej w przypadki się nie wierzy. Rewolucyjna czujność spać nie może. ,,Przecież, to gadanie o prymitywnej, mało znanej, ukraińskiej 'Eneidzie” jest funta kłaków niewarte. Gówniarze muszą mieć niezły ubaw patrząc na tłumy podrygujących, w takt ich muzyki, Polaków'' - pisze Witold Gadowski. Enej jest wynikiem spisku, bo puszczają go niemieckie stacje, jasna sprawa.
Na efekty nie trzeba było długo czekać. Na blogu księdza Isakowicza-Zaleskiego ukazał się wpis czytelnika, który dopatrzył się aluzji do mordów UPA w tym teledysku:
Folkpop jak folkpop, nie? A guzik. Polsko-ukraińska kapela rąbie drzewo i nabija balik słomy, o zgrozo, na widły! Aż zadrżałem. Materdej, dyć ja codziennie i wideł i kosy używam. Czy aby przypadkiem prowokacyjnie nie nawiązuję do rabacji galicyjskiej? Strach pomyśleć.
Jak widać, kapela śpiewająca po ukraińsku między innymi w Polsce nie może ot tak sobie, śpiewać. Nie, wszystko musi być wynikiem spisgu.
A jak jest z Mertwym Piwniem? Mertwyj Piweń, czyli martwy kogut to kapela zachodnioukraińska, więc na pewno nic nie robi, tylko aluzjuje i spiseg tworzy. Ogłaszam zatem konkurs. Kto znajdzie więcej spisgowych aluzji w piosence Pocilunok zespołu Mertwyj Piweń, dostanie specjalną nagrodę - statuetkę w kształcie Witolda Gadowskiego rąbiącego Petra Olijnyka.
Dla ułatwienia dodaję przekład tekstu piosenki - nie jest za ładny, przekład piosenki, żeby był ładny, musi być parafrazą bardziej, ale szło o wierność potrzebną, by konkurs był czysty.
Posmak śmierci na ustach
Ciemne wino w
skroniach dzwoni
Twarzy bezwolnych pijana powódź
Twoje oczy w zwierciadłach
Gracje przynoszą już przynęty
Mógłbym na to wszystko pluć,
Nie znam smaku ruty-mięty
I upiorów, co duszę ssą
Uśmiechają się krwawymi wargami
Rzucają złotawe odblaski
W tanecznym szale się zmieszały
Plecy ich i piersi ich
Do twarzy ci z gwiazdami w oczach
One zupełnie mnie nie palą
Weź moje usta na pamiątkę
Dopijam wieczór ten do dna
Bez ust – ironiczny strach
Upiorem zębatym się stałbym
Z dmuchawca czułymi oczami
Gdyby nie oczy w zwierciadłach
Brak komentarzy.
OdpowiedzUsuńChodzi oto żeby gadać, niezależnie od przekonań
UsuńPrześlij komentarz.
OdpowiedzUsuńChodzi o to żeby żyć obok siebie i różnic się biegunowo
UsuńZnowu przeginasz i nie mów że nie wiesz dlaczego. Skojarzenia są bzdurne ale wrażliwość poety zobowiązuje do tego żebyś nie prze....Na Haydamakach też podrygują a kim oni byli. Może trzeba wrócić na Taras i napić się czaju z Łesią i zaprosić ich do Staszka Lema na Wysoki Zamok.
OdpowiedzUsuńNIe przeginam. Dworuję sobie z paranoi, bo neobanderowskość Eneja jest już w prawicowych internetach faktem medialnym, a przy okazji promuję Mertwoho Piwnja, jedną z najciekawszych ukraińskich kapel rockowych, w dodatku współpracującą ze świetnymi tamtejszymi poetami. Owszem, można powiedzieć, że szydzenie z nacjonalistycznych paranoi to kopanie leżącego, ale leżący są w przewadze, więc się wyrównuje.
UsuńSwoją drogą, hajdamaczyznę, podobnie zresztą jak i kozaczyznę, stworzyła pańszczyzna. Pozytywne konotacje w ukraińskiej popkulturze nie biorą się z niczego - są mniej więcej tym, czym romantyczny mit zbójników podhalańskich, krwawych bandytów w gruncie rzeczy. A jako rzecze ks.Kitowicz, hajdamacy łatwego życia tyż nie mieli, na palu kończyli, etc.
UsuńJakbyś nie rozumiał mam Ci przysłać obcięte ręce i nogi mojej stryjecznej babci. Jest rzeczywistość i jesteś Ty trzeba rozmawiać, ale szczerze nie przez politykę sam nie wiem jak ale nie stereotypowo jednostronnie.
UsuńO poobcinanych rękach i nogach można rozmawiać. Z banderowskich aluzji Eneja można szydzić. Tym się różnią fakty od urojeń. Nacjonalizm ukraiński jest dla mnie równie paskudny jak polski. W notce szydzę sobie z nacjonalizmu polskiego, bo ten mnie jednak bardziej dotyka, jest częścią dyskursu społeczności, w której żyję i który kształtuję jako jego uczestnik.
UsuńSzanuję ludzi, którzy dbają o pamięć ofiar niezależnie od tego, po jakiej stronie by nie były. Spojrzenia na świat ludzi, którym się wszystko z jednym kojarzy nie szanuję, niezależnie od tego po której stronie granicy stoją.
Tej pamięci chciałbym się pozbyć i chciałbym żeby ktoś mi powiedział że to się zdarzyło nigdy się nie powtórzy. To mój problem i ja to niosę już prawie pół wieku. Wierz mi że chciałbym się tego pozbyć. Jak zdjęcia w sepii z ślubu zamordowanych i strachu przed obliczem naszego człowieczeństwa.
UsuńKłopot polega na tym, że trzeba pamiętać, że powtórzyć się może. W Zawadce Morochowskiej mordowali ukraińskie kobiety i dzieci żołnierze LWP z Wołynia, którzy wcześniej w taki sposób z rąk Ukraińców stracili rodziny. Jeśli spojrzymy na Rwandę czy byłą Jugosławię, to nie ma wątpliwości, że sami potencjalnie możemy rąbać ludzi maczetami. I o tym pamiętać trzeba.
UsuńA może ze zła wyleczy czas?
UsuńLudzkość się nie zmienia, panie.
UsuńZmienia zmienia choć tego nie zauważmy, może przyjdą czasy na które czekamy.
UsuńTamże u Lema że sodomicie atlas zoologiczny może się z pornografią kojarzyć, podobnie jak Gadomskiemu wszystko z banderowcami. Cały czas przeginamy, taniec na rurze a czas bezpowrotnie tracimy.
UsuńChodzi oto żeby zakochać się w umyśle Łesi
UsuńZmusiłeś mnie do zainteresowania Ukraińcami. Trochę to upraszczasz i wiesz o tym. To jest Naród którego tożsamość powstawała w sprzeciwie przeciw naszemu niewolącemu ich narodowi i katolicyzmowi. Jak to zmienić, pewnie wiesz, jako mini wieszcz.
OdpowiedzUsuńOwszem, polski szlachcic jako wróg i krwiopijce jest obecny w literature i kulturze ludowej, ale też nie róbmy z siebie pępka świata - opozycja do Rosjan jest bardziej istotna dla ukraińskiej tożsamości. Z wielu względów - cyryliczni i prawosławni, zatem bardziej podobni, ale przede wszystkim politycznych - zdominowali Ukrainę czterysta lat temu i nie zapowiada się na zmiany. W Ukrainie niechęć do Moskali, ich języka i kultury jest czymś dość powszechnym, na szowinistyczne żarty o Rosjanach w ukraińskich internetach natkniesz się a każdym kroku, żartów o POlakach nie spotkałem. Tzn. jakbym poszukał, to bym pewnie znalazł, ale nie szukałem. O Moskalach też nie szukałem, ale one są wszędzie.
UsuńUkraińska tożsamość to wiele czynników - i walki z Tatarami, i kozaczyzna, i Huculi, i Szewczenko, i Chmielnicki, i Strzelcy Siczowi, i UPA, której pamięta się jednak raczej walki z NIemcami i Rosjanami niż zbrodnie, o których mówi się coraz głośniej w Ukrainie, i hołodomor, i rusyfkacja i opór przeciwko niej, i Ruś Kijowska wreszcie.
Jako nauczyciel polonista z wykształcenia, a miniwieszcz po godzinach mam więcej problemów z własną społecznością, na przykład Polaków absolutny brak pomysłu na patriotyzm czasu pokoju. Z ukraińską tożsamością niech się mocują ukraińscy miniwieszcze:)
Tekst Gadomskiego mię wpienił, bo mi bruździ. Tumaczę wiersze ukraińskie, żeby mury zasypywać, przepaście burzyć, etc. Żeby było zrozumienie, a nie nieporozumienie. Tekst Gadomskiego cel ma dokładnie odwrotny. A wPolityce ma zasięg większy od mojego blo. Więc com dobrego zrobił, Gadomski dziesięć razy mocniej popsuł.
Ukraina dzieli się niestety na wschód i zachód.Jest to podział silny grożący schizmą. Problem nie jest w sztuce a raczej u analfabetów, których jest 95 procent więcej po obu stronach.
UsuńJuż kiedyś pisałem, że porozumieją się artysty i gastarbeitery ponad głowami polityków. Połączy nas wódka z przemytu i tłumaczone wiersze:)
UsuńPorozumienie nie dłuższe niż kac. Nie artysty, niech porozumieją się nacjonalizmy u ludzi najmniej skomplikowanych, tych co wiersza nie przeczytali, nie przeczytają i nie chcą przeczytać.
Usuńnie popieram szydzenia ze śmierci, krwi, uczuć. Od zawsze. Jeśli kogoś boli, pociesz. Lub zamilcz. Po jednym wpisie zranionego. Nie upieraj się. Przekonuj. Przecież wszyscy mamy rację. Swoją.
OdpowiedzUsuńż.
Nigdy nie szydzę z cierpienia. Szydzę z grania cudzym cierpieniem dla ugrania własnych celów.
OdpowiedzUsuńPan Gadomski obraża ofiary UPA, nie Enej.
Tak działają media i dałeś się sprowokować. Nakładowość nic nie znaczy, ważniejsze jest żeby jeden zrozumiał niż przeczytało pięćdziesiąt tysięcy głupków,choć dla społeczeństwa to bez znaczenia nie jest. Rób swoje/ ni chuja/.
UsuńChodzi o to żeby nad obsesjami się pochylić
UsuńW radio rano podali że jakiś całkowicie niewinny Niemiec odszczekał za atak na AK w nudnym wybielającym naród Wagnera filmie. Otwarto w końcu puszkę w której zakonserwowano pamięć o kończynach mojej stryjecznej babci. Mięso po tylu latach może wątpliwie pachnieć jak zapas nienaruszalny oddziału banderowców. Trzeba czasem dać głos jak mój pies i wyszczerzyć kły. Tylko co z tymi sucharami do których polscy antysemici dodają krew żydowską dla poprawienia smaku.
Usuńwiem.
OdpowiedzUsuńale inni mogą tego nie wiedzieć.
dobranoc, już chyba 15 godzina:)
Miniwieszcz, Gałczyńskiego świerszcz
OdpowiedzUsuńDorożka zaczarowana i madonna zaspana
Leśniczówka pranie wyschnięte ubranie
Problemów kupa i spod tryzuba upa upa
Uchwała parlamenta ryba mocno śnięta
Wódka z przemytu wiersze do od bytu
Hayda hayda maki maki odjazdowe smaki
Artystów głowami zło jest brukowane
Kopnij do prawego bij dobij leżącego
Szlachcic to był bóg ukraińskich sług
Tatary haydamaki i strzelcy siczowi
Patriotyzmu czasy nieprzebyte lasy
I tylko to życie biegnące skrycie
Spienione witalne mdłe nieprzewidywalne
Piękne bo tragiczne landszaftowo śliczne
Które zawsze sobie samo koniec znaczy
Płynie rytmem swoim zawsze wyznaczonym
Shelleya pianą poniesione katula się
Wszechświatem patetycznym wielkim bratem
Makro przestrzenią mega nad nad zielenią
Burzysz gigantyczne mury jak mało który
Metodycznie, cyryliczni przygraniczni
Mury burzyć, fosy zasypywać i zdobywać
Góra trochę czarodziejska i złodziejska
Bo tylko słowo panuje nad czasem i przestrzenią!
to sie hiphopuje czy jak?
OdpowiedzUsuńtakie nieco pomieszanie stylów. raczej. ale ja siem nie znam, to siem wypowiem;p
Z naciskiem na ostatni człon hip,,,uje. Kochanie masz dwadzieścia minut żeby pójść spać dobranoc.
UsuńTo metoda na okrąglutkiego głoda
UsuńDobra dobra, ale hm. Liczyłam na wiency. Pa:)
OdpowiedzUsuńTo hańba niestety
OdpowiedzUsuńŻeby na blogu Poety
Grafomański zamieszczać
Bzdety
W tym szaleństwie jest metoda, nie wiesz jaka?
OdpowiedzUsuńMetoda,głód bleblania
UsuńNudy od nocy do ran(i)a
3.0 brak komentarza
Usuńprześlij komentarz
chałwa poecie
bez podlizywania
nieszczęśliwy
bo chałwlony
w redakcji gazecie
brak komentarza
się powtarza
chałwiony onieśmielony
Uduchałwiony
lekko zmęczony
myślami na rowerze
w plenerze
W lombardzie wiersze
zastawione
przechałwione.
Prześlij wpis.
OdpowiedzUsuńBrak komentarzy.
Dialog czterech ćwierćinteligentów równa się dialogowi dwóch półinteligentów i monologowi jednego pseudointeligenta. Stachu Jerzy w grobie się przewraca.
UsuńCiekawe rzeczy się dzieją i to całkiem przypadkiem. Niemcy wybielili pięknie swoje matki i ojców. Przez co moja matka i ojciec nie tylko na równi z Niemcami nie tylko winny jest holocaustowi ale innym nieszczęściom drugiej wojny. Mój parlament zadbał o wołyńskie członki mojej babci i ciało całkowicie zaginionego dziadka. Nic tylko najważniejszy jest
OdpowiedzUsuńmartwy kogut. W ciągu paru dni zostałem współwinny dwóm zbrodniom oświęcimskiej i wołyńskiej. Po prostu wymordowałem kolbuszowskich Żydów i odpowiadam za to że moim przodkom
Ukraińcy musieli obciąć kończyny i poderżnąć gardła.
Chwała twórcom i redaktorom. Czy rzeczywiście można, rozgrzeszyć bez żadnej spowiedzi mordy, czy bezkarnie przenosić odpowiedzialność,tylko dlatego że jest się ekonomiczną potęgą. I co na to Żydzi z chęcią to przyjmują
aby choć trochę uwierzyć ich ukochany naród nie jest winny.
Ukraińców nie wolno drażnić, bo przeszkodzi to naszej przyszłej miłości. Narodzie jestem z Ciebie dumny ale coraz mniej. Z tych co grzmią robisz idiotów i o ciała przodków swoich zadbać nie umiesz. Słaby jesteś i nikt cię szanować
nie będzie.
UsuńPan Gadomski nie grzmi w sprawie sprawców zbrodni, tylko w sprawie tego, że folkpopowy zespół mu się kojarzy.
Z pana Gadomskiego idioty nie robię. To dzieło natury.
Sformułowanie nieprecyzyjne, uważam że nie możemy uciec od patriotyzmu i nacjonalizmu, to wytyczanie nowych kierunków które zaprowadzą nas w przepaść. Wypowiedz tego redaktora uważam za bzdurną, przekonany jestem że cały czas lawirujemy zamiast zadawać pytania.
UsuńUkraińcy nas nie szanują, bo nie można szanować kogoś
kto boi się zapytać o śmierć swoich. Niemcy są bezczelni
w zacieraniu prawdy. Żydzi uczą swoje dzieci o tym że to my jesteśmy największymi antysemitami w świecie.
Straciliśmy Honor i tracimy coraz bardziej Ojczyznę z Boga robimy marketingowy chwyt.
Ale o co chodzi? Sz. Anonim. Czyta, co piszę i sie do tego jakoś odnosi, czy snuje swoje rozważania na temat naszego wszechpokrzywdzenia? Pytam, bo chcę wiedzieć, czy odpisywać, czy nie przeszkadzać w prowadzeniu monologu.
UsuńStreszczę, mój ojciec nie wymordował kolbuszowskich Żydów, moja stryjeczna babcia nie jest winna zbrodni wołyńskiej dlatego że dała się zabić no i że dla narodu wybranego jestem coraz większym antysemitą, którym nie jestem nie byłem i nie będę. Jestem mało inteligentny, ale nie dam się przekonać że to twoje wszech pokrzywdzenie nie jest nasze. Życie to jest walką mniej lub bardziej ukrytą.
UsuńZgadzam się z tobą w jednym że się strasznie zabbleblałem, przyrzekam więcej nie będę !
Kończę mesjanistycznie na 4.4, żeby mnie twórca magla na badania psychiatryczne nie wysłał.I tak ma zostać!
Usuń:(
OdpowiedzUsuńtrudno o trafniejszy komentarz
smutno mi, Boże:(
Bogu nigdy nie jest smutno, gdy potomkowie Kaina bo Abel chyba nie zdążył spłodzić potomstwa. Patrzyli/ my na ten nasz świat jak na kiepską telenowelę, średni kryminał dobry dramat i kiepską komedię. I totalną wołyńską rozpierduchę. Pewien Ireneusz to samo zrobił ze swoją ciotką, co przemili ukraińscy kowale z moją stryjeczną babcią chociaż w mniej higienicznych warunkach.
Usuń