poniedziałek, 9 listopada 2015

Rzadkie poczucie sensu

A Taras Malkowycz w nowym Salonie mówi tak o zimie 2013:

,,Podczas stypendium spotykałem się z różnymi Polakami, ale najbardziej interesowały mnie opinie zwykłych ludzi o rewolucji godności – taksówkarzy, pracowników fabryk, sklepów, robotników itd. Jedn podtrzymywali na duchu i wierzyli w naszą wygraną, inni na odwrót – mówili „Nic się u was nie uda. Jeszcze z 10 lat będzie was ten Putin tłamsił. Ale ja z wami!” Jak mówią, "many men, many minds". Ale wszyscy okazywali solidarność, wszyscy wiedzieli o Ukrainie i wszyscy przeżywali to z nami. To było fantastyczne uczucie, takie wsparcie. (...) bez wątpienia – rewolucja godności, a potem ATO zbliżyły Polaków i Ukraińców. Stało się jasne, że wszystkie historyczne zatargi między nami już nie wrócą."


No i właśnie taki jest sens przekładów. No. 

Całość rozmowy TUTEJ

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz