piątek, 18 listopada 2011

Inny świat

Na kirkucie nowe liście, nowe śmieci. Dzieje się, dzieje.


 Tymczasem w zupełnie innym świecie, kilkaset metrów bardziej na wschód:

15 komentarzy:

  1. Inny. Żyjemy tu u teraz. Nie mamy korzeni i przeszłości. Mamy dużo plastiku i pieknej kostki. Piłujemy gałęzie na któych siedzimy. Pocinamy korzenie. "Moja chata z kraja". "Ja sam nic nie zmienie", "Co mnie to obchodzi" "To nie mój kraj"
    No to kurna powiem jedno: PRZYSZŁOŚCI TEŻ NIE BĘDZIE. Bęzie stado parzystokopytnych z którymi można zrobić wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Siem mylisz.Gdybyśmy żyli "tu i teraz" w teraźniejszości to nie było by tak źle.Kirkut byłby wyczyszczony,odnowiony ob przykro na coś takiego codziennie patrzeć.Jesteśmy jednak rozerwani między przeszłością,a przyszłością ,czymś czego niema.Zawiśliśmy w próżni.

    OdpowiedzUsuń
  3. "Cmentarze pełne są ludzi, bez których świat nie mógłby istnieć..." Powiedzenie znane w Irlandii, Niemczech, ale także tu i tam w Polsce... mały czy duży, każdy świat pełen jest przeszłości tu i teraz i jutro...

    Szymon Modrzejewski, Magurycz

    OdpowiedzUsuń
  4. Janusz, na Twoim blo zagościł największy specjalista w branży. Szymon powiedział mi jak podnieść macewe. To co- na wiosnę podnosimy?
    A co do "tu i teraz" to chodziło mi raczej o doraźny i byle jaki sposób celebrowania żywota swego, miałkość i bylejakość sprawowania władzy. Ważne dziś, co tam jutro.
    @Szymon: Wiem, że świat jest pełen przeszłość. Piszący tutaj też to wiedzą. Cały czas biega o to, żeby ludzie mogący więcej od nas spróbowali załapać tą podstawową prawdę. Żeby zobaczyli przeszłość inną niż ta jedynosłuszna, oficjalna gloryfikowana w podręcznikach i zamęczana w tivi. Przeszłość swojego miasteczka.
    Janusz liczyłeś języki w R? ile ci wyszło? Mi wyszło osiem. Mieszkańcy miejscowości, których chcemy zbawić o tym nie wiedzą.
    Jarek Mazur

    OdpowiedzUsuń
  5. Jarku, macewę możemy podnieść w Majdanie Królewskim. W Raniżowie jest to, co widzisz. Żadnych macew. Chodzi tylko o ro, żeby się śmieci po grobach nie walały, a ludzie sobie przypomnieli.

    Co do przyczyn takiego stanu rzeczy, to to nie jest kwestia życia w przyszłości czy teraźniejszości. To kwestia myślenia w wąskich kategoriach swój- obcy.

    Zauważcie, że na UG w Raniżowie jest tablica poświęcona mieszkańcom gminy-ofiarom wojny. Coś krótka ta lista, prawda? Zwłaszcza jak na miejscowość, której połowa mieszkańców skończyła w dołach po lasach, gettach. Ktokolwiek wieszał tę tablice nie uważał Żydów za mieszkańców Ranizowa. Zupełnie jakby mieszkali w innym świecie, który mieścił się obok świata chrześcijan.

    OdpowiedzUsuń
  6. To nie takie proste.
    Co byś nie robił i tak dla 3/4 będziesz tylko i wyłącznie "gojem".To jest "przeszłość" z którą i "my" i "oni" powinniśmy się zmierzyć.

    OdpowiedzUsuń
  7. P.s. W gaju "Sprawiedliwych..." zasadzono 5 tys "polskich" drzewek.W czasie wojny udało się uratować powiedzmy 100 tys Żydów.Tak (na oko)więc tych oliwek powinno być przynajmniej tyle samo.Dlaczego tak nie jest?Nasze narody dzieli niechęć z obu stron.Nie popieram,ale jestem wstanie te śmiecie zrozumieć.:/

    OdpowiedzUsuń
  8. Ranizowianie jadą, raniżowianie stoją, oj bo raniżowianie przejmują się ilością drzewek w Yad Vashem, więc w geście protestu zrzucają na kirkut flaszki po Finlandii.

    Okiej, w Ranizowie nic mnie nie zdziwi. Ale powiedz, skąd się bierze wybudowanie remizy (czy gieesu?) na cmentarzu ewangelickim? Trauma po oblężeniu Jasnej Góry? ;>

    OdpowiedzUsuń
  9. Niezłe.:/ Co za szczęście!Czyli nie wszystko da się wytłumaczyć antysemityzmem.
    Próbuję zrozumieć motywacje,jakiejś metody w tym szaleństwie.
    Mam jednak "lepsze". Z 10 lat temu, kiedy zamykano cmentarz w Kolbuszowej (dla "pochówków"),z dnia na dzień zniknęło ze sto grobów.... ze wszystkim co tam było w środku."Wszyscy" to widzieli,wszyscy(?)
    o tym wiedzą i ...cisza.Na dodatek ,w pośpiechu ,bez ładu,składu i sensu,stworzono surrealistyczny zbiorowy pomnik kolbuszowskiej głupoty.
    Tak więc rozsławia nas nie tylko policja,pomnik ciecia z pętem w ustach na środku rynku, ale także cmentarz na którym bardzo łatwo się zabić.

    OdpowiedzUsuń
  10. TO nie pomnik ciecia, tylko ofiar zakażeń przy piercingu.

    Wytłumaczenie jest proste - myślenie swój-obcy. W obrębie raniżowskiej społęczności nie interesuje nas żydowski cmentarz, bo Żydzi sa obcy, w obebie chrześcijańśkiej - groby innych rodzin- bo są obce. Wsjo.

    OdpowiedzUsuń
  11. Uradziła gminna rada
    Wodociągi pozakładać.
    Zaraz mowa jest o wkładach -
    Chcą z człowieka zrobić dziada!

    Mysleć, wiecie, trza na opak!
    Dren ma iść przez mój ogródek!
    Nie postanie obca stopa
    Na tym, com se zdobył z trudem!

    Mnie tam żurawrycht wystarczy,
    Na co mi publiczne zdroje?
    Bo nieważne, czyje co je,
    Ważne to je, co je moje!

    Mój stryjeczny szwagier Władek
    Taką dziwną ma zasadę:
    Cięgiem chciałby łączyć spadek,
    Co nam zostawili dziadek.

    Ja zaś, że przeciwny byłem,
    To żem wziął się i ośmielił,
    Wyklepałem ostrą piłę
    I stodołę my przerżneli!

    Ja żem swoją część poskładał;
    Tak się zakończyły boje,
    Bo nieważne, czyje co je,
    Ważne to je, co je moje!

    Mój synalek, mówia zasię,
    Że najgorszy z wszystkich w klasie!
    Do nauczycielam zaszedł -
    Co od niego chcesz, głuptasie?

    Dziecku nudno tak za ławą,
    Chłopak - mówię - jest z mołojców,
    W głowie wprawdzie nietęgawo,
    Ale wszystko ma - po ojcu!

    W szkole może takich więcej,
    Ale ja za swoim stoję,
    Bo nieważne czyje co je,
    Ważne to je, co je moje!

    Wieś w powiecie nie jest spodem
    I do czynów dzielnie rusza.
    Nie inaczej, kiej w nagrodę,
    Przydzielili nam ursusa.

    Choć to nie jest góra srebra,
    Pismom skrobnął: "Droga władzo!
    Traktor warto by rozebrać,
    Niech mi chociaż dyferencjał dadzą!"

    Jak trza bedzie, to - jak w raju -
    Babie ziobro też wykroję,
    Bo nieważne, czyje co je,
    Ważne to je, co je moje!

    OdpowiedzUsuń
  12. Dobrze. Jak Panowie widzą wyjście z tej sytuacji? Tesco na kierkucie w R? a Może się skrzyknijmy i zróbmy coś? Nasze dzieci były z nas dumne.

    OdpowiedzUsuń
  13. Na wiosnę zebrać ludzi i posprzątać. Bo tera zanim się ogarniemy, to spadnie śnig.


    To byłem ja, jotradwanski

    OdpowiedzUsuń
  14. Czyli wyjdzie kolejna impreza po tytułem "Artyści-dzieciom";)

    Szczytna idea,nawet mam gdzieś parę worków.
    Jest to jednak tylko rozwiązanie doraźne,nie systemowe.

    OdpowiedzUsuń
  15. podobno cosik się przełamało w R :-)

    OdpowiedzUsuń