poniedziałek, 20 lipca 2015

Czy jest życie inteligentne poza Podkarpaciem?

Co jakiś czas, nie czarujmy się, trzeba zadać sobie to pytanie i przekroczyć Wisłę. I można się dowartościować. Kolbuszowa ze swoim zapomnianym gettem, zapuszczonym kirkutem i zrujnowaną synagogą nie wygląda wcale tak źle na tle Buska-Zdroju, które w swojej synagodze ma Żabkę. Tak, tę Żabkę, w której dawno, dawno temu były Komandosy za 4 peeleny. Albo na tle Wiślicy. W Wiślicy ostatnią macewę ludność okoliczna obaliła w połowie lat 90., umieszczając na niej uprzednio antysemickie napisy. Tzn. Wikipedia twierdzi, że antysemickie, gdyby sprawą zajął się polski sąd, stwierdziłby, że to symbole szczęścia były czy takie cóś. Ale Wiślica ma szansę Kolbuszową pogrążyć, bo akurat jak tam byliśmy, to ksiądz na ogłoszeniach prosił o informacje o macewach, które z cmentarza wywędrowały. Będą porządkować, znaczy się.

Ale, ale. Wracając do tytułowego pytania - jest. Można to łatwo sprawdzić. Pod Połańcem jest wieś Zdzieci. Tak się nazywa. We wsi Zdzieci jest najgenialniejsza reklama na świecie. Minimalizm. Komunikatywność. Czarny humor. Wszystko na najwyższym poziomie. Reklama to prosty szyld. A na nim napis KOBIAŁKI ZDZIECI i numer telefonu.

Tak się podbija rynki.

3 komentarze:

  1. w piotrkowie "sitodruk ozdobi twój interes"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brzmi kusząco, choć trochę przewidywalnie, z drugiej strony stiodruk to mało zachęcające do gry słowami słowo. Gdyby go nie używać, hm... Dzięki nam twój interes będzie na ustach wszystkich? Self-fulfilling prophecy, normalnie.

      Usuń
    2. ahahaha, przepięknie! powinieneś pracować dorywczo w reklamie! dorywczo, bo nie wiem, czy tam mają miejsce dla konia i owcy

      Usuń