Kiedyś w Nisku trafiłem na napis SOK rządzi. W sensie że Służba Ochrony Kolei, bo do na dworcu napisane było. Napis był uroczo absurdalny, takie odwrócone HWDP, z HWDP zabawa przewrotna, więc znalazł się w wierszu. Aż mi jeden człowiek napisał, że żaden SOK, tylko Sokół Nisko, ino że ÓŁ się starło. Cały uroczy absurd, cała baśniowość napisu poszła się kochać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz