Znalazł ja taki komentarz pod poprzednim wpisem o synagodze:
Żydów
w Polsce jest o wiele więcej niż można wyczytać w wikipedi.
Różnice wynikają z ukrywania swoich korzeni przez przedstawicieli
narodu wybranego. Stereotyp Żyda z pieniążkiem nie istnieje, bo to
prawdziwa prawda znana od wieków. Czy widział ktoś biednego Żyda?
Zdanie."Jeśli kolbuszowska synagoga jest częścią jakiejś
historii(to jest jasne) to tylko historii tego
sztetlu(sztetl-zdominowane przez społeczność żydowską
miasteczko,czy Kolbuszowa jest zdominowana przez Żydów? )i jego
całej społeczności"(Czyli kogo?Samych Żydów?Samych Polaków?
Czy jednych i drugich?)Fakt, synagoga jest pozostałością po
mieszkających Żydach, ale oni sami nie kwapią się to upamiętnić
np.zrobić muzeum,albo choćby powiesić tablicę informacyjną.Nasze
państwo,czyli my o ten budynek ma zadbać? Przez wieki żyli w
Polsce, nie traktując jej jako ojczyzny tyko jak kapitał o który
teraz się upominają.
Na
początku, tak gdzieś do słów „Czy widział ktoś biednego
Żyda”? Myślałem, że to jakiś trolling, że ktoś udaje, że to
taka ironia ku stereotypom antysemickim skierowana. Ale nie, pan lub
pani, zdaje się, pisze serio. No to ja serio odpisuję.
Wieści
o tym, że w Polsce Żydów jest multum, ale się ukrywają, nie są
dla mnie nowe. Słyszałem już lat temu parę, że to, panie, i
Kuroń, i Geremek, i Mazowiecki, Kwaśniewski, Jaruzelski, i murarze,
i tynkarze, i woźna, kucharka i wszyscy w ogóle, panie, to Żyd w
Żyda, wszyscy, może z wyjątkiem ojca Tadeusza, chociaż i ten,
prawdę mówiąc, głowę do interesów podejrzanie dobrą ma. Trzeba
by mu zmierzyć czaszkę albo w metryki zajrzeć.
No,
ale czemu ci Żydzi się tak ukrywają, przecież antysemityzmu w
Polsce ni ma? Dzięki anonimowemu komentatorowi już wiem – chcą
się wymigać od obowiązku remontu kolbuszowskiej synagogi. Bo taki
obowiązek niewątpliwie mają, ale czemuś remontować nie chcą,
chociaż my grzecznie i kulturalnie siedzimy i na taki remont
czekamy. No weźta się i zróbta, pozwalamy łaskawie, podobnie jak
łaskawie będziemy korzystać.
Tak
jak pozwalamy Ukraińcom dbać o pozostałości naszej kultury na
Kresach. Bo co do tego, że ich psim obowiązkiem jest dbać o
pozostałości wspólnej historii nie ma wątpliwości. Są tam, na
miejscu, korzystają, więc niech dbają. Ale żebyśmy my za
Żyda-krwiopijcę wstawiać wybite szyby do synagogi mieli? O w
życiu.
Co
ciekawe, idę w zakład o flachę siwuchy, że przodkowie autora tego
komentarza, żyjąc w kraju, w którym mieli mniej praw niż moja
kobyła dzisiaj w III RP wykazywali równie duże przywiązanie do
tego kraju, jak Żydzi. Historia milczy o wybitnych hetmanach czy
senatorach-chłopach, tak, jak milczy o wybitnych hetmanach i
senatorach- Żydach z tych samych powodów – jedni i drudzy byli
przez I RP traktowani jak podludzie. Nie przeszkodziło to jednak 150
tysiącom polskich Żydów walczyć w obronie II RP w kampanii
wrześniowej, podobnie jak nie przeszkodziło to setkom tysięcy
chłopów.
Teraz
będzie prosto. Synagoga to element historii kolbuszowian. Kropka.
Nie zadba o nią ani państwo Izrael, bo ma większe zmartwienia i
sryliard podobnych obiektów w Polsce, Ukrainie, Białorusi, Rosji,
Litwie, Łotwie i Estonii. Nie zadba polska diaspora żydowska, bo z
Kuroniem i Komoroskim się ukrywa, o czym już mówiliśmy. O
kolbuszowską historię mogą zadbać tylko kolbuszowianie. Prościej
się nie da. Tłumaczenie, że żydzi z gminy warszawskiej lub
krakowskiej powinni ją uratować jest równie sensowne, co
twierdzenie, że katolicy z Huciny mają obowiązek moralny
remontowania kościoła katolickiego w Sudowej Wiszni i jest taką
wygodną wymówką.
I
jeszcze prościej: następne anonimowe komentarze na poziomie Leszka
Bubla będę wystrzeliwał w kosmos. Chcesz odgrzewać Bublowe
kotlety, to się podpisz.
Wystrzelisz komentarze anonimowe w kosmos- zrobisz błąd.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci jeszcze, joter, więcej: Nie zadba o nią, o synagogę naszą(?) ani państwo Izrael ani jak wieść i sondaż - jeden - publikowany - niesie - Rada Gminy (nie żydowskiej) również. Więc - trza sprawy w swoje ręce brać i na drużynę pod wezwaniem nie patrzeć, bo oczu nie ma na kim zawiesić:p
anonim Gall prawie
Ja piszę tylko o anonimowych komentarzach na poziomie ,,widział kto kiedy biednego Żyda''?
UsuńBiblioteka na swoim fejsie dała info o możliwości pozyskania pieniędzy na synagogę, nadzieja jest. Teraz cza się tylko przykuć do kaloryfera w MDK czy dzie tam rada bedzie obradować.
Ale zaprawdę, powiadam Ci - gdy w grę wchodzą dwie bańki z zewnątrz, okaże się, że w radzie są sami wielbiciele wspólnej historii i zbieracze judaiców:)
Wiem, do kogo pisałeś i powtarzam: nie będziesz miał racji wyrzucając w kosmos opinie inne niż te, które sam głosisz. Człowiek nikogo nie obrażał, wpisał to, co egzystuje wśród mnóstwa osób. Dasz swój komentarz - odniesiesz się do jego opinii, czytelnik wybierze tę, która go przekona. Zamiotłeś pod dywan i koniec? Nie, w ten sposób końca nie widać.
OdpowiedzUsuńJa się mogę do kaloryfera przykuć, byleście mi zupę przynieśli. I kawę.
TW
Ależ można się ze mną nie zgadzać, nawet miło i w ogóle, bo nie ma to, jak bicie piany w internetach;)
UsuńMożna się ze mną nie zgadzać anonimowo - spoko, spoko. Można umieścić komentarz o treści ,,bzdety, bzdety'' i też nie wycinam.
Ale też jestem gospodarzem i mam swoje upodobania różniste.
Jeśli ktoś chce pytać o to, czy ktoś kiedyś widział biednego Żyda, opowiadać o swoich bliskich spotkaniach z kosmitami albo diecie-cud gwarantującej zrzucenie stu kilogramów w weekend, ok - ale niech się jakkolwiek podpisze. Chcę mieć pewność, że pisze człowiek, a nie spamobot. Nie pomnażajmy krążącego w necie śmiecia (dez)informacyjnego, a jeśli już ktoś koniecznie chce, to niech ma odwagę robić to pod nazwiskiem, stałym nickiem czy jakkolwiek tam.
Tak po cichutku spytam, by pianę pobić i rozluźnić atmosferę: widziałeś biednego Żyda? ;p;p;p
OdpowiedzUsuńTo żart był, choć za kosmosem jestem:)
TW
Pomyślmy - Kuronia chyba tylko. Bo już Mazowiecki odpada, bo miał garnitur, o Janie Pawle (też Żyd, pogrzeb w necie) nie wspomnę!
UsuńA w kulistość ziemi nie wierzę do tej pory. Nikt mi tego nie udowodnił, a zdjęcia z kosmosu to fejki.
UsuńNo tak, tylko piłka jest okrągła, a bramki są dwie:)
OdpowiedzUsuńAle ja wierzę, bo ja jestem bardzo głęboki moher z długim włosiem!
OdpowiedzUsuńNiezwykła dowolność rozumowania i tłumaczenia tekstu,wyrażenia multum,wszyscy,psi obowiązek, sryliad, podawanie nazwisk z kapelusza itd. naprawdę barwne i poruszają czytelnika, czyli skrajności,a odpowiedzi na pytanie brak. Jest frustracja,niegościnność i chęć usuwania niewygodnych wpisów.Zachęcające.
OdpowiedzUsuńTak, faszystowska cenzura i w ogóle. Nie niewygodnych, tylko głupich. Ostatnio w polskim dyskursie publicznym modne stało się używanie tych słów zamiennie, tutaj wolałbym tego uniknąć.
UsuńPowodzenia.Uprzedzając zamianę słów nie znaczy to spadaj, spier.... itp.Po prostu powodzenia.
UsuńCzytając pana komentarz-a propo praw pana kobyły to ona naprawdę ma dużo praw,hasa gdzie chce i wyżera co chce.A radny Karkut pisze prawdę.Gmina ma naprawdę inne potrzeby.A gminę Żydowską stać wykupić synagogę.
OdpowiedzUsuńszło raczej o to, że ubój konia w chałupie grozi więzieniem, podczas gdy za zabójstwo chłopa szlachcic płacił wyłącznie karę pieniężną, ot, taka różnica.
UsuńGmina żydowska synagogi nie musi wykupować, bo jest jej właścicielką.
Nie pisałem, czy radny Karkut ma rację, czy nie, pisałem, że argumentuje kiepsko.